Elżbieta Biernat - prezydentka od 2005 do 2007 roku
Wiceprezydentka: Hanna Lamers, skarbnik: Jolanta Kasprzyk, sekretarz: Anna Plater-Zyberk
Pamiętam, jak jedna z zagranicznych sióstr soroptymistek powiedziała, że każda z nas powinna zostać prezydentką. Tak więc w 2005 roku przypadł mi ten zaszczyt i przez dwa lata pełniłam tę funkcję przy ogromnym wsparciu i pomocy sióstr klubowych. Co nam się udało zdziałać w ciągu tych dwóch lat? Zbierałyśmy pieniądze na wsparcie szkół specjalnych: Szkoły Podstawowej Nr 17 i Zespołu Szkół Specjalnych im.K.I.Gałczyńskiego oraz naszej stypendystki ze Szkoły Muzycznej. Przekazałyśmy również środki na rzecz poszkodowanych w katastrofie Hali Targowej w Katowicach, dofinansowałyśmy kurs języka francuskiego, oraz wyjazd naszej stypendystki na warsztaty do USA; wspierałyśmy rodzinę wielodzietną. W listopadzie 2006 roku ruszył w Bielsku Krakowski Salon Poezji, wiele z członkiń klubu uczestniczyło w jego otwarciu. Ponieważ organizatorzy poszukiwali sponsorów dla swojej działalności zaproponowałam finansowanie wynajęcia sali na Zamku dla potrzeb Salonu, w ten sposób od stycznia 2007 zostałyśmy sponsorkami Salonu. Zorganizowałyśmy również w grudniu 2005 i 2006 spotkania świąteczne na Zamku, w trakcie których spotkali się uczestnicy naszych bali, nasze rodziny i przyjaciele. W trakcie tych spotkań składaliśmy życzenia świąteczne i noworoczne a nasza stypendystka Ariadna Willman zagrała swój koncert. Spotkania te stały się odtąd tradycją klubową. Najważniejszym moim zadaniem była jednak organizacja jubileuszu 15 lecia naszego klubu. Odbył się on we wrześniu 2007 roku w hotelu „Papuga” a uczestniczyły w nim przedstawicielki klubów Soroptimist International z południa Polski, Warszawy oraz kilka soroptymistek z zagranicy. Gościem naszym był również Prezydent Miasta z żoną. Całość świetnie się udała, w sobotę przed południem piknik w Jaworzu, potem kolacja w „Papudze” a niedzielę koncert na Zamku. Kontynuowałyśmy również tradycje jesiennych spotkań pod nazwą „Jesień w Beskidach” – w 2006 roku odbyło się spotkanie nad zaporą w Wapienicy w dolinie Luizy, wspaniała pogoda, pyszne jedzenie i świetna atmosfera towarzyszyła nam przez cały dzień, grupa uczestników pod kierunkiem Hani Wegert i Joli zrobiła wspaniały spacer, Ola przygotowała ciekawe zabawy, panowie palili grilla i podpiekali kiełbaski a my wygrzewałyśmy się w jesiennym słońcu. Takie spotkania najlepiej służą poznaniu i integracji klubowo-rodzinnej. Dlatego też w następnym roku nasze koleżanki z Pszczyny zorganizowały wycieczkę do Muzeum Browaru Tyskiego – po zwiedzaniu Browaru pojechaliśmy na obiad do Noma Residence – zameczku myśliwskiego nad jeziorem Paprocańskim, jeszcze jedną atrakcją zorganizowaną przez klub było zwiedzanie Bielska z przewodnikiem z muzeum, który szczegółowo przedstawił nam historię miasta. W trakcie 2 lat przyjęłyśmy do klubu 3 kandydatki; gościłyśmy 2 członkinie klubu Soroptimist international z Dniepropietrowska w ramach projektu zaproponowanego przez Marysię Rożko i wiele innych gości. Wyjechałyśmy w sześć osób do Szkocji na zaproszenie klubu z Dunfermline, Ania Zgierska była na kursie francuskiego zorganizowanym w Vichy, a Ania Plater uczestniczyła w jubileuszu klubu w Riom-Chatel-Guyon Volvic. Dwa lata mojej prezydentury to okres, który udało mi się przejść dzięki współpracy w klubie, dzięki „siostrom”, które zawsze niosły pomoc w organizacji przyjęcia dla gości, wycieczek czy bali.
Elżbieta Biernat